czwartek, 31 października 2013


 
Stadnina w Janowie Podlaskim:

Poprzedni post był o najbardziej znanej na świecie stadninie koni w Wiedniu. Dzisiaj zato napiszę o najbardziej znanej stadninie, ale w Polsce czyli stadninie w janowie podlaskim
 
 Kilka słów o stadninie:
 
Stadnina w Janowie Podlaskim została założona w 1917 roku i jest nie tylko najstarszą, ale i niewątpliwe najpiękniejszą państwową stadniną koni w Polsce. Nie każdy też wie o tym, iż zgodę na jej wybudowanie wydał sam car Aleksander I. Niestety po upadku powstania styczniowego przeszła ona po zarząd urzędników carskich. W 1914 r. wszystkie konie zostały wywiezione w głąb Rosji i żaden z nich już nigdy nie powrócił do Polski.
Na szczęście w okresie międzywojennym na wniosek Ministerstwa Rolnictwa została odbudowana i w tym czasie w stadninie zapoczątkowano hodowlę koni arabskich. Kolejno po wybuchu II wojny światowej zarządzały nią władze niemieckie. Następnie w roku 1944, gdy armia radziecka dochodziła do Bugu, hitlerowcy przewieźli je w głąb Niemiec. Ale w roku 1946 wróciły do Polski a do stadniny dotarły dopiero w 1950 r., kiedy to odbudowano stajnie zniszczone podczas wojny. Warto zaznaczyć, że stadnina nie znajduje się w samym Janowie Podlaskim, ale w oddalonej od niego ok. 2 km –Wygodzie. Poza tym, zlokalizowana jest wśród nadbużańskich łąk i naprawdę robi wrażenie na wszystkich odwiedzających.
 
Hodowla angloarabów:
Janowski angloarab półkrwi powstał w okresie międzywojennym z połączenia importowanych z Austro-Węgier klaczy półkrwi arabskiej z czołowymi ogierami pełnej krwi angielskiej używanymi w dziale pełnej krwi. Powstał wówczas koń o cechach wybitnie wierzchowych, szalenie ceniony i poszukiwany zarówno przez wojsko, jak i przez hodowców szlachetnych koni remontowych.
Hodowla arabów:

Konie czystej krwi arabskiej, których hodowla w Polsce ma ponad 200-letnią tradycję, były już w XIX wieku sprzedawane do różnych krajów europejskich. W latach trzydziestych obecnego stulecia sprzedawano je między innymi do USA.
 


 



wtorek, 15 października 2013

 
 
Hiszpańska szkoła jazdy - Wiedeń
 
    Dzisiejszy post będzie o pięknych koniach, kulturze i tak zwanym ,,białym balecie" czyli o Hiszpańskiej Szkole Jazdy w Wiedniu. Niestety ja nie widziałam pokazu ani nawet porannego treningu, bo kiedy byłam w Wiedniu konie akurat były na wakacjach:(. 
 
    Teraz kilka słów o szkole, pokazach i koniach  Hiszpańska Szkoła Jazdy - to najstarsza akademia jeździectwa na świecie, jedyna w której klasyczne jeździectwo jest nieprzerwanie podtrzymywane od ponad 430 lat.

 

Hiszpańska Szkoła JazdyW pokazach występują wyłącznie ogiery, głównym powodem tego jest naturalny sposób treningu odzwierciedlający ruchy godowe samców (np. kłus w miejscu). Podczas pojedynczego pokazu każdy z koni tylko raz, najwyżej dwa razy pokazuje daną figurę.

 

Hiszpańska Szkoła JazdyPo samej wizycie w stajni widać, że konie czują się tam bezpiecznie. Prowadzona jest hodowla naturalna. Konie jedzą głównie musli i siano. Co bardzo ważne rasa ta bardzo rzadko choruje dlatego też w samej szkole nie ma zatrudnionego na stałe weterynarza. Wszystkie ogiery mają damskie imiona - po matkach. Imiona są dwuczłonowe, pierwsza część to nazwa linii, druga to imię matki. Sami jeźdźcy często nie stosują się do tego nazewnictwa i mówią do koni skróconymi męskimi formami.

 

 

Hiszpańska Szkoła JazdyHiszpańska Szkoła Jazdy zatrudnia około 60 osób, 21 jeźdźców oraz ok 20 stajennych, reszta to pracownicy biurowi. Żeby zostać jeźdźcem Hiszpańskiej Szkoły Jazdy trzeba mieć 16-25 lat, umieć płynnie porozumiewać się w języku niemieckim oraz nie mieć zbyt dużego doświadczenia w ujeżdżeniu (chodzi o to żeby nie mieć złych/innych nawyków), kolejny warunek dotyczy tutaj wzrostu, nie można być wyższym niż 170 cm oraz trzeba być w miarę szczupłym.
 
Poniżej umieszczony jest filmik youtube o występie.